Jakie korzyści przynosi studentom Open Access? Do czego przyjdaje się znajomość podstawowych zapisów i pojęć prawa autorskiego? Co dają otwarte licencje? I wreszcie: jak studenci mogą przyczynić się otwierania zasobów naukowych na wyższych uczelniach? W jaki sposób mówić o Otwartym Dostępie i jak przekonać do niego studentów i pracowników akademickich?

Odpowiedzi na te pytania szukali uczestnicy warsztatów  “Open Access. Wstęp wolny do nauki” organizowanych przez Bibliotekę Otwartej Nauki. 18 i 19 października w siedzibie Centrum Cyfrowego specjaliści do spraw Otwartego Dostępu dzielili się swoimi doświadczeniami ze studentami i doktorantami różnych kierunków z uczelni z całej Polski.  Spośród wszystkich zgłoszń wybrano dwudziestu pięciu najaktywniejszych studentów i doktorantów z Uniwersytetów Warszawskiego, Jagiellońskiego, Wrocławskiego, Śląskiego, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Studenci w naturalny sposób są jednymi z głównych beneficjentów otwartego modelu dostępu do prac naukowych. Na świecie wątek ten podejmują działania koalicji Right to Research, która od lat realizuje akcje na zachodnich uczelniach. Dążą one do popularyzacji swobody dzielenia się wynikami badań i połączyły w sieć już 7 milionów studentów ze stu krajów. W Polsce, w środowiskach studenckich idea otwartego dostępu nie jest jeszcze spopularyzowana, a akcje promocyjne nie są do nich kierowane. Ogromne zainteresowanie warszawskiemi warsztatami dobitnie podkreślało ten brak.

Warsztaty były pierwszym tego typu wydarzeniem kierowanym wyłącznie do studentów i doktorantów w Polsce.

Uczestnicy warsztatów mieli okazję opowiedzieć o własnych problemach związanych z dostępem do zasobów naukowych na które natykają się na swoich uczelniach. Uczyli się o teorii i praktyce Open Acces. I wspólnie z prowadzącymi zastanawiali się w jaki sposób mogą przyczynić się do ich promocji lub wdrożenia na swojej uczelni zgodnie z własnymi potrzebami.

W trakcie warsztatów zarysowały się wyraźne różnice między studentami i doktorantami. Studenci większą wagę przywiązywali do ułatwienia dostępu do materiałów dydaktycznych, podręczników i sylabusów. Doktoranci natomiast większy nacisk kładli na upublicznianie trudno dostępnych, często niszowych materiałów naukowych.

Warsztaty zostały zorganizowane dzięki wsparciu Electronic Information for Libraries, która działa na całym świecie na rzecz zwiększania dostępu do cyfrowych treści.

Relacja

Pierwszy dzień warsztatów wypełniły wykłady i dyskusje o tym, czym jest Otwarty Dostęp, w jaki sposób funkcjonują jego narzędzia oraz dlaczego swoboda dostępu do wiedzy jest korzystna nie tylko dla naukowców, ale również dla całego społeczeństwa.

Bożena Bednarek-Michalska, przedstawiła historię idei Open Access oraz przyczyny powstania tego ruchu. Odniosła się przy tym do obecnej sytuacji, w której koszty dostępu do wiedzy rosną, mimo że postęp technologiczny powinien je minimalizować.

Małgorzata Rychlik z repozytorium AMUR na podstawie swoich doświadczeń opisała, jak mogą funkcjonować repozytoria, jakie są zasady ich prowadzenia oraz politykę, którą powinny przyjąć.

Dr Paweł Szczęsny z Wydziału Biologii UW oraz Zakładu Bioinformatyki Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN, opowiadał o nauce obywatelskiej, a uczestnicy w bardzo burzliwej dyskusji zastanawiali się, co kryje się za tym terminem i w jaki sposób społeczeństwo funkcjonuje w nauce oraz wobec nauki.

Drugi dzień rozpoczął się od omówienia podstaw prawa autorskiego oraz licencji Creative Commons.

Konrad Gliściński, zarysował ramy prawne, w których poruszają się akademicy w ramach swojej pracy: co uznawane jest za utwór, kto posiada prawa do publikacji, w jaki sposób zarządzać pracami naukowymi. Kuba Danecki uzupełnił te wątki o narzędzia prawne, które pozwalają na otwieranie publikacji – licencje Creative Commons. Warsztat obejmował stosowanie licencji Creative Commons w praktyce, publikowanie zasobów na wolnych licencjach oraz korzystanie z takich treści dostępnych w Internecie.

Warsztat praktyczny zaczęliśmy od dyskusji wychodząc od lektury dwóch artykułów (Harvard University says it can’t afford journal publishers’ prices oraz Academic spring: how an angry maths blog sparked a scientific revolution) opisujących tzw. akademicką wiosnę.

Wyposażeni w wiedzę teoretyczną uczestnicy przeszli do dalszego działania w grupach. Cztery zespoły otrzymały dwa zestawy zadań zaprojektowania kampanii do zrealizowania w środowiskach studenckich uczelni.  Kampania miały dotyczyć promocji otwartego dostępu oraz metody otwierania już istniejących publikacji. Głównym założeniem było przygotowanie takich celów, które są możliwe do zrealizowania własnymi siłami. Członkowie dwóch grup uznali, że najbardziej palącą kwestią są trudności studentów z dostępem do obowiązkowych lektur i brak informacji o tych, gdzie szukać tych które już są dostępne w trybie OpenAccess.

Prezentacje do pobrania w formatach PDF:

Bożena Bednarek-Michalska – Otwarta nauka-open access

Małgorzata Rychlik – Repozytoria otwarte

dr Paweł Szczęsny – Od nauki otwartej do nauki obywatelskiej

Konrad Gliściński – Otwarty dostęp w świetle prawa autorskiego. Zagadnienia podstawowe